poniedziałek, 18 lipca 2011

"Złoty Denar" dla "Złotego Dukata"

A dzisiaj oblewamy nasz sukces. I na tę okoliczność mam przygotowane w piwniczce coś ekstra, coś co wypatrzyłem w czerwcu na Opolszczyźnie i przywiozłem z sobą na Pomorze.

Na dziś jak znalazł...

3 komentarze:

  1. Cztery zdania i dwa błędy ...
    To chyba z radości w oczekiwaniu na " Złotego Denara ". OK, rozumiemy to :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za znaleziony błąd :), a cała reszta jest zamierzona - taka licentia poetica do której jako autor mam prawo.

    OdpowiedzUsuń
  3. Owa stylizacja na surowy prymitywizm ludowy nam się bardzo podoba w tej całej reszcie, o której Pan pisze :)) Dowolność interpretacji tekstu jest zamierzona i oparta na Gadamerowskiej koncepci doświadczenia hermeneutycznego, jako czytelnicy mamy do tego prawo . Również dziękujemy .

    OdpowiedzUsuń