Pracowało nad nim przez rok czasu 40 wolontariuszy z naszej miejscowości.
Dziś mamy miejsce, które nas łączy w sposób szczególny z byłymi niemieckimi mieszkańcami.
W centralnym miejscu stoi na postumencie biały marmurowy krzyż.
Specjalnie pod nim zapaliłem dziś dwie świece.
Na krzyżu są dwa imiona - Elsa i Ewald.
Elsa zmarła, gdy miała 2 tygodnie, jej brat Ewald odszedł, gdy miał 3 i pół miesiąca ...
U postawy krzyża jest wyryta złamana róża.
Wyobraża ból rodziców po stracie maleńkich dzieci.
Ten element lapidarium jest dla mnie kluczowy.
Mimo, że wydarzyło się to ponad 100 lat temu, ten ból rozumiemy, niezależnie od tego czy jesteśmy Niemcami, czy Polakami, tak samo ..
Jutro w Maszkowie na starym cmentarzu poniemieckim odbędzie się o 15 - tej msza i zostanie otwarte lapidarium.
OdpowiedzUsuńDla tych co nie wiedzą, do cmentarza skręca się obok placu zabaw. Leży on tuż przed lasem niedaleko od boiska.
dobry uczynek
OdpowiedzUsuń