Władek Butyński - ikona Węgorzewa
Są tacy ludzie, których z nikim nie można pomylić.
Są tacy ludzie, bez których nagle brakuje czegoś w krajobrazie ...
Dziś pożegnaliśmy Pana Władka.
Człowieka, który choć był niewidomy, miał odwagę mówić prawdę prosto w oczy...
To prawda Pan Władek był szczególną osobą. Po mimo swojej niepełnosprawności był aktywnym i zawsze zaangażowanym człowiekiem . Węgorzewo nigdy nie było jemu obce, bronił słusznej sprawy i sprawiedliwosci tak jak umiał. Niektórzy uważali go za kontrowersyjnego i krzykacza. Ale tak właśnie on miał odwagę powiedzieć, a nawet wykrzyczeć prawdę prosto w oczy.
OdpowiedzUsuńZ całą pewnością można powiedzieć, że Władek Butyński to ikona Węgorzewa. Zawsze będzie czegoś brakowało w Węgorzewie... To jak brakujący puzzel z układanki.
Lubiliśmy Pana Władka. Szkoda, że już go nie ma wśród nas...
OdpowiedzUsuńJako jeden z nielicznych potrafił mówić prawdę prosto w oczy, po swojemu, bez ogródek i dosadnie. Może dlatego że swoich oczu mu zabrakło.
OdpowiedzUsuń