Kościół w Węgorzewie ma swoich patronów, św. Piotra i św. Pawła.I jak co roku 29 czerwca odprawiana jest tego dnia msza odpustowa. Dla wielu ludzi przyjście do otwartego kościóła, w zwykły dzień tygodnia jest dość niezwykłe. Łamie to pewną niedzielną rutynę. A mimo to kościół w Węgorzewie wypełnia się...
Najbardziej z tego dnia cieszą się oczywiście solenizanci, tacy jak ja (Piotr), albo ksiądz proboszcz (Paweł)..
Dla Piotra i Pawłowa.
OdpowiedzUsuńOtwartości...odwagi...bogactwa...zadziwienia...
wyciszenia... wiary tej skrzydlatej by latać pozwoliła... Pozdrawiamy ciepło . L & M
P.S
OdpowiedzUsuńDo imienia Pawła wkradł nam się chochlik :( Przepraszamy :)))Znacie jakieś na nie sposoby? Z góry dziękujemy za podpowiedź. L&M
Szkoda iz w tym roku po raz pierwszy nie ma festynu Sw Piotra i Pawla!
OdpowiedzUsuńNie ma, kasa poszła na spotkanie z byłymi mieszkańcami z Niemiec. Na pocieszenie mogę tylko dodać, że będą bardzo wcześnie dożynki, bo już w sierpniu.
OdpowiedzUsuńwy poparańce:) na szwabów macie pieniądze a na festyn nie ma:) pan Piotr nie przeżył wojny a są jeszcze Węgorzewie ludzie co wiedzieli co to wojna:) i nie dal bym złamanego grosza na te śmieszne lapidarium
OdpowiedzUsuńKażdy mierzy względem siebie...
OdpowiedzUsuńwidocznie panie Piotrze nie rozumie pan:) wszystko ladnie pięknie a przez miesiac nikt nie posprzątał tego śmiesznego lapidarium. wszystko bylo na pokaz a teraz nie ma kumu posprzątać:)
OdpowiedzUsuńByłem tam w poprzedni czwartek (7.07) ze znajomymi i wszystko było OK. Zostały tylko puste duże znicze, ale one są wielokrotnego użytku, więc nie widzę większego problemu.
OdpowiedzUsuń