Znaną osobą w naszej miejscowości jest Pan Władek. Choć ma poważne problemy ze wzrokiem, to świetnie potrafi poruszać się po Węgorzewie (chyba, że ktoś nagle zaparkuje samochód na jego trasie).
Gdy od listopada w Radiu Koszalin zaczęto puszczać nagrania "Złotego Dukata", stał się on wytrwałym słuchaczem coniedzielnej Ludowej Listy Przebojów. Czasami zdarza mi się wyjechać i nie słucham listy, ale wtedy po powrocie wystarczy, że spotkam go pod sklepem i zapytam:
"To jakie miejsce mieliśmy w niedzielę Panie Władku?"
"Szóste! Coś słabo w tym tygodniu było", albo jak ostatnio "Pierwsze, bardzo dobrze! Złoty Dukat był na pierwszym miejscu"
Prawdziwy fan !
Niech się pan zapyta pana Władka czy woda którą pije z kranu jest czysta? On na szczęście nie widzi co pije ale każdy kto choć trochę widzi wie co płynie z naszych kranów ta woda nie nadaje się do niczego jest brunatna i ma nieprzyjemny zapach. To może na jeden dzień niech pan odstawi Złotego Dukata na bok a zajmie się naszą wodą.
OdpowiedzUsuńPopieram przedmówcę, nasza woda to bagno.
OdpowiedzUsuń"Nie pytaj, co twój kraj może zrobić dla ciebie, zapytaj, co ty możesz zrobić dla swojego kraju"- te słowa J.F. Kennedy'ego dedykuję Anonimowemu,ku rozwadze do kogo kieruje swoje żale. Ponieważ jestem członkiem Złotego Dukata, czuję się wywołany do tablicy i spróbuję wyjaśnić sytuację według mojej najlepszej wiedzy. Woda w Węgorzewie nie jest zła. To rurociągi są zanieczyszczone. Nie wiem gdzie mieszkają Anonimowi, ale wodociągi wiejskie maja system rozgałęźny ( jak konary na drzewie). Powoduje to spowolnienie przepływu na końcowych odcinkach sieci i wytrącanie się z wody naturalnych osadów w postaci szlamu na sciankach rur. Z czasem mogą one przedostawać się do naszych kranów i pogarszać jakość wody. Na obszarach miejskich wodociągi są płukane raz w roku, gdyż tam dominuje system oczkowy (jak plaster miodu) i nie ma problemu z puszczeniem wody w kierunku przeciwnym i wypuszczeniem szlamu hydrantami. Nie wiem kiedy w Węgorzewie sieć była płukana. Radzę zwrócić się do ZWiK Sianów z problemem. Skoro płacicie za wodę macie niezbywalne prawo do tego aby była czysta. U mnie taka jest...
OdpowiedzUsuńSzanowny Panie Tomaszu;
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że należy cenić sobie to, że ludzie przychodzą na bloga Sołtysa i " wirtualnie " pytają i rozmawiają o swoich problemach. Wysłuchanie ludzi pomaga, nieważne, czy temat można załatwić w innej intytucji barnżowej. Trzeba ludziom tłumaczyć wszystko cierpliwie, spokojnie , kompetentnie wiele razy, rozmawiać i przekonywać. Nie wszyscy ludzie są aktywistami - są też osoby raczej stojące z boku i bacznie przyglądające się. Do dobrego działania potrzebne jest wsparcie, ale przede wszystkim dużo zdrowej krytyki, która pozwala korygować to, co jest nie tak. Tak buduje się partnerstwo i dobrą atmosferę. Życzę Państwu, dalszych sukcesów, a przede wszystkim tego, aby każdy w waszej wsi miał swoje miejsce i czuł się potrzebny . ( Nawet Ci malkontenci :)) Oni są również potrzebi:)) Dla równowagi w przyrodzie i konstruktywnych wniosków :)) Serdecznie pozdrawiam.
wladek to fan i lubi wina dzban:)
OdpowiedzUsuńProszę dzwonić pod ten numer do gminnych wodociągów 94 3186056 - jeśli są problemy z wodą.
OdpowiedzUsuń