czwartek, 1 grudnia 2011

Atomówka

Ledwo po niedzielnej wichurze powrócił prąd do reszty Węgorzewa, a już zaskoczył mnie dziś w sklepie Sylwek pytaniem, co sądzę o budowie elektrowni atomowej w Gąskach ? Bo już pojawili się z plakatami tamtejsi przeciwnicy jej budowy.
Do Gąsek mamy prawie tyle kilometrów co do Kopania koło Darłowa, gdzie też zastanawiano się nad jej lokalizacją. Pamiętam, że do Darłowa przymierzano się dwadzieścia lat temu i były tam ostre protesty. Teraz, gdy temat Kopania powrócił, władze gminy Darłowo były na tak. Nawet bardzo na TAK. Zmienili swoje nastawienie też tamtejsi mieszkańcy, bo zrozumieli, że oznacza to dla nich skok cywilizacyjny wraz z nowymi miejscami pracy. Ba, słyszało się, że inne potencjalne gminy zaczęły na wyścigi zachwalać swoje położenie.
W Mielnie lokalizacja pojawiła się znienacka i wywołała szok w Gąskach. Dla ludzi tam mieszkających oznacza to zapewne zmianę planów, bo trudno inwestować w turystykę, jeśli tuż obok ma powstać wielki plac budowy.  Ale czy wpłynie to na życie w Kołobrzegu, czy w Koszalinie?
Nie sądzę. I raczej mieszkańcy tych dwóch miast, nie będą protestować.
Prawda jest taka, że jeśli my nie wybudujemy własnych elektrowni atomowych, to one i tak powstaną tuż za wschodnią granicą (Okręg Królewca), aby sprzedawać nam brakujący prąd. Nie dość, że będziemy musieli za niego płacić, to jeszcze nie będziemy mieli żadnej kontroli nad bezpieczeństwem tamtejszych atomówek.
To już z dwojga złego wolę mieć tę Gąskę na oku... 
  

12 komentarzy:

  1. Z całym szacunkiem do Pana wywodu muszę napisać,że żadne koszty ekonomiczne, społeczne nie są argumentem do budowy elektrowni atomowej w naszym obszarze. Po przeczytaniu Pana notatki
    zastanawiam się skąd w Panu wytworzył się obraz i przekonanie,że społeczności lokalne Koszalina, czy Kołobrzegu mają się godzić na tego typu rozwiązanie. Czy posiada Pan na to konkretne argumenty ? Zapewne wie Pan ,iż w Koszalinie istnieje Fundacja dla Nauki i Ochrony Środowiska , Kołobrzeg ma również silne zaplecze intelektualne, szkoły wyższe, świadomą młodzież i ekologów...

    A wracając do kwestii atomówek...Po wybuchu reaktora w Czarnobylu eksperci mówili, że taka katastrofa przydarza się raz na milion lat.
    Niedawne wydarzenia w Japonii pokazały, że wystarczy tylko 25 lat. Cała Europa odchodzi od elektrowni atomowych. W Niemczech w ciągu ostatniego roku zamknięto ich 18.

    Proszę odpowiedzieć sobie na pytanie, czy samorządy lokalne mają fundusze, aby poradzić sobie z ewentualnym, nagłym zagrożeniem i jego skutkami ?

    Proszę sobie wyobrazić tylko jedną z konsekwencji: że żyjemy w rejonie elektrowni i następuje stan zagrożenia. Wtedy ktoś zjawia się w naszym domu i mówi „Zbierajcie się, bo jest ewakuacja”. To bardzo dobrze brzmi później w oficjalnych raportach w gazetach podadzą: „sprawnie ewakuowano 250 tysięcy mieszkańców”.


    A może rozsądniej zaprzestać dyskusji o atomówkach i te same pieniądze przeznaczyć na budowę rozproszonej sieci produkcji energii w oparciu o rolnictwo energetyczne i biogazownie? Może sensowniej, tam gdzie to racjonalne, używać energii wody? Na pewno warto zwiększać efektywność systemów używających energii, urządzeń i poprawiać systemy organizacyjne, tak aby były mniej energochłonne. Wreszcie warto modernizować już istniejące elektrownie, tak aby podnieść ich sprawność.

    To są dość proste rezerwy, które Polska ma – a jest również możliwe dofinansowanie rozwoju tych technik i technologii ze środków unijnych. Ważne też, abyśmy patrzyli na to zagadnienie perspektywicznie – za dwadzieścia, trzydzieści lat.

    Zapraszam Pana do Koszalina na sympozja naukowe o ochronie środowiska, które odbywają się na Politechnice Koszalińskiej:)

    P.S
    A gąskę to lepiej mieć " na oku " w zagrodzie :) Niech sobie gęga i skubie trawkę:)) Pozdrawiam wszystkie gąski w Węgorzewie i baranki też...

    OdpowiedzUsuń
  2. Zajmowałem się wykorzystaniem uranu, brałem udział jako ekspert amerykański w likwidacji skutków katastrofy w Czarnobylu, zresztą pracowałem również przy odpadach jądrowych w Stanach Zjednoczonych. W 2008 r. miałem okazję rozmawiać z jedną z najważniejszych postaci odpowiadających za energetykę jądrową w USA. Zapytała mnie tak: Chcecie budować elektrownię atomową? A macie uran? To może macie bomby atomowe, bo my 40 proc. paliwa do naszych elektrowni czerpiemy z rozbieranych pocisków. Też nie macie? A macie kadry? To dlaczego chcecie budować elektrownię atomową? Nie miałem na to odpowiedzi ani ochoty na dalszą dyskusję.

    ..cały wywiad z wybitnym ekspertem energetyki:
    http://www.forbes.pl/artykuly/sekcje/raport_specjalny/zacznijmy-w-pelni-korzystac-z-wegla,3659,1

    polecam i pozdrawiam,
    Michał

    OdpowiedzUsuń
  3. Pytanie jest pierwsze i ostatnie. Co będzie z odpadami atomowymi z takiej elektrowni...
    a jak trafią na pobliską żwirownię?! miejsce duże ciche... strach pomyśleć...
    pozdrawiam kd

    OdpowiedzUsuń
  4. Po katastrofie w Czernobylu wyznaczono zamkniętą strefę buforową mierzącą 2,5 tysiąca km² i wysiedlono z niej wszystkich mieszkańców (choć jak wynika z aktualnych badań silnie skażony obszar w okolicach elektrowni ma powierzchnię 0,5 km²).W PROMIENIU 10 km od elektrowni utworzono strefę "szczególnego zagrożenia", a W PROMIENIU 30 km strefę "o najwyższym stopniu skażenia".(..) wyłączono z uprawy rolnej 100 000 hektarów ziemi rolnej. Ewakuowano także całą ludność miasta Prypeć, liczącą wówczas 50 000 mieszkańców. Najbardziej skutki katastrofy dotknęły terytorium Ukrainy, gdzie skażeniu uległo 9% obszaru tego kraju ( Źródło : Wikipedia ) JAKO SĄSIEDZI GĄSEK ODDALENI W LINII PROSTEJ o 30 km JESTEŚCIE W BEZPOŚREDNIEJ STREFIE ZAGROŻENIA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Strefa wokół Czarnobyla do dziś jest zamknięta. Obowiązuje tam surowy zakaz przebywania!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. osobiście nie jestem przeciwny takiej elektrowni, jestem przeciwny takiej energetyce w polskim wydaniu. od dawna wiadomo że w Polsce niestety rządzi bylejakość, łapówki, afery i wykonywanie wszystkiego byle jak aby tanio, najlepszym przykładem tego są drogi. nie trzeba daleko szukać, trasa Sianów - Węgorzewo, gruntownie remontowana dwa czy trzy lata temu miejscami się sypie. NIE dla dla elektrowni w polskim wydaniu.

    OdpowiedzUsuń
  7. No proszę ile emocji.
    Nie jestem specem od tych spraw, ale sprawa Fukushimy jest chyba dość jasna. Reaktor został zbudowany na terenie sejsmicznym i ta awaria dlatego miała miejsce. Pomorze ( i Polska) nie leży w strefie sejsmicznej.
    Jeśli chodzi zaś o Czarnobyl, to prosżę pamiętać, że zdarzyło się to w 1986 r, w kraju gdzie ludzie radzieccy lubili eksperymentować.
    Reaktor nie wybuchł sam z siebie. Wybuchł bo przeprowadzano na nim eksperyment.
    Dla zainteresowanych tutaj link do Wikipedi:
    http://pl.wikipedia.org/wiki/Katastrofa_elektrowni_jądrowej_w_Czarnobylu

    OdpowiedzUsuń
  8. MIESZKAŃCU GMINY BĄDŹ ŚWIADOM NIEBEZPIECZEŃSTWA

    JAKIE NIESIE ZA SOBĄ BUDOWA ELEKTROWNI JĄDROWEJ W NASZEJ GMINIE







    ZAPRASZAMY NA SPOTKANIE Z WYBITNYM

    SPECJALISTĄ W DZIEDZINIE FIZYKI JĄDROWEJ

    prof. dr hab. MIROSŁAWEM DAKOWSKIM



    SOBOTA 10.12.2011 godz. 16.00

    HALA SPORTOWA W MIELNIE

    OdpowiedzUsuń
  9. Pańskie wywody na TAK nie przekonują nas Panie Piotrze ! Mieliśmy rację pisząc,że Kołobrzeg postawi weto budowie tego typu inwestycji !
    O argumentach proszę przeczytać w artykule : ::http://www.gk24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20111210/POWIAT02/845577529)

    Cytat:
    " PGE przyjeżdża z marketingowcami, którzy "sprzedają” produkt – budowę elektrowni jądrowej. To zawodowcy. Słyszałem, że dokumentują takie spotkania jako tzw. konsultacje społeczne. Na pytania o konkrety nie potrafią udzielić odpowiedzi." (...)

    OdpowiedzUsuń
  10. Za 100-120 lat zacznie brakować surowców energetycznych na świecie( w Polsce znacznie wcześniej). Czy wtedy dopiero będziemy zaznajamiać się z energetyką jądrową, gdy świat będzie z nią za pan brat. Pierwsze samochody rozbijały się przy zawrotnych prędkościach 60km/h.Pierwsze samoloty spadały na ziemię, ciągnąc za sobą ofiary w ludziach. A jakoś nie odwrócono się od tych wynalazków, całą myśl techniczną skupiono na ich doskonaleniu.I choć dzisiaj nie brak katastrof komunikacyjnych, to nikomu w głowie zabronić ich produkcji. Historia rozwoju cywilizacji to nieustająca walka z przeciwnościami natury. Rozumiem obawy mieszkanców co do lokalizacji elektrowni jądrowej, ale nie straszcie wszystkich "nierozpoznanym złem", bo w ten sposób Polska będzie na zawsze zaściankiem technologicznym .

    OdpowiedzUsuń
  11. Chcesz być "ciągniętą ofiarą" - ( cytat ) hi , hi , hi :)
    Masz wiedzę czy tylko swoją opinię ?

    OdpowiedzUsuń
  12. Polska posiada ponad 14 miliardów ton węgla kamiennego - ponad 80% dostępnych złóż w Unii Europejskiej, również zasoby węgla brunatnego są na podobnym poziomie – oto gwarancja bezpieczeństwa energetycznego Polski i uniezależnienie Polski od dostaw zewnętrznych.

    Po co energia jądrowa? Wszak zasoby energii słonecznej są niewyczerpalne, a zasoby geotermalne wg specjalistów 150 razy przewyższają nasze potrzeby!

    OdpowiedzUsuń