czwartek, 18 sierpnia 2016

Vangerow czyli Węgorzewo

To się nazywa intuicja !
Gdybym odjechał minutę wcześniej, to byśmy się nie spotkali ...
Po pięciu latach od otwarcie lapidarium  w 2011 r,
przyjechała we wtorek ponownie, urodzona w niemieckim Węgorzewie - Ursula Bruggemann (trzecia od prawej). 
Tym razem zjawiła się wraz z synami, aby pokazać im wioskę, którą musiała opuścić, gdy miała 4 lata ...
W prezencie ode mnie dostała pamiątkową książkę, gdzie odnalazła swoje zdjęcie. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz