wtorek, 17 grudnia 2013

Zabity strzałem w głowę

Był z Koszalina.
Zginął od strzału w głowę.
Strzelał snajper z helikoptera.
To się zdarzyło w Katowicach.
Władza wysłała czołgi i helikoptery.
Strzelali ostrą amunicją.
Zabili dziewięciu.
Jeden z nich miał na imię Janek.
Miał 21 lat ...
Wczoraj była rocznica ataku (ludowego) wojska i milicji (ludowej) na górników, którzy nie godzili się, aby (ludowa) władza aresztowała ludzi i wprowadzała stan wojenny.
http://www.muzeum-wujek.pl/pacyfikacja-kopalni-wujek-13-16-grudnia-1981.php



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz