Choć nie minęły jeszcze dwa tygodnie od prezentacji Wojtka Greli na spotkaniach podróżników w Węgorzewie, to dziś powinien on już być w Buenos Aires.
Jego wyprawa rozpoczęła się wczoraj od wylotu z Berlina do Londynu i przesiadki na samolot do Argentyny. Plan podróży zakłada, że 13 listopada wyruszy rowerem z Ushuaia na Ziemi Ognistej i przez pół roku jadąc po terenach Chile, Argentyny i Boliwii, chce dotrzeć do Limy stolicy Peru.
Tutaj link do jego bloga, gdzie opisuje swą trasę:
http://grelus.org/blog/
Trzymajmy kciuki za niego, bo ma do przejechania na rowerze 10 tysięcy kilometrów !!!.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz