Są różne odmiany pecha. Można zaparkować pod niewłaściwym drzewem w niewłaściwym czasie. Tak bywa. To jeszcze nie jest tragedia. Skasowany samochód można odkupić. Gorzej, gdy ma się pecha do ludzi - skasowanego życia nie można powtórzyć.
Jedną z takich odmian, było spotkanie Pana, Panie Piotrze w dniu 17.07.2010 w Węgorzewie Koszalińskim, w trakcie nawałnicy, która właśnie w uroczy sposób spotkała mnie na trasie. Przechował mnie Pan u siebie, dając schronienie dla mnie i roweru. Podzielił się Pan mapą i przewodnikami, z których udało mi się skorzystać w takcie 2 tygodniowej przygody na Pomorzu z rowerem.
Na zawsze będę wdzięczny Panu za tę pomoc, a o wszystkim zawsze będzie mi przypominać książeczka kolarska PTTK, w której tego typu wydarzenia łączę z opisanymi trasami.
Dziękuję serdecznie, pozdrawiam z Katowic, Adam Pala.
Są również różne odmiany szczęścia.
OdpowiedzUsuńJedną z takich odmian, było spotkanie Pana, Panie Piotrze w dniu 17.07.2010 w Węgorzewie Koszalińskim, w trakcie nawałnicy, która właśnie w uroczy sposób spotkała mnie na trasie. Przechował mnie Pan u siebie, dając schronienie dla mnie i roweru. Podzielił się Pan mapą i przewodnikami, z których udało mi się skorzystać w takcie 2 tygodniowej przygody na Pomorzu z rowerem.
Na zawsze będę wdzięczny Panu za tę pomoc, a o wszystkim zawsze będzie mi przypominać książeczka kolarska PTTK, w której tego typu wydarzenia łączę z opisanymi trasami.
Dziękuję serdecznie, pozdrawiam z Katowic, Adam Pala.