Mamy w Węgorzewie wyjątkowy pomnik.
Na wielkim obelisku wyryte są nazwiska 30 niemieckich mieszkańców z naszej miejscowości.
Pierwszy z nich zginął w 1914 r, a ostatni w 1918 r.
W stulecie wybuchu I Wojny Światowej w Węgorzewie odbyła się wczoraj msza w intencji tych poległych.
Po niej przeszliśmy pod pomnik i dwójka węgorzewskich dzieci zapaliła znicze ku pamięci poległych.
Warto przypominać, że Polacy i Niemcy nie zawsze byli do siebie wrogo nastawieni. I być może, któryś z tych niemieckich żołnierzy zginął walcząc ramię w ramię obok polskiego legionisty ?
Dziś nikt już nie wie, na jakich frontach polegli i gdzie są ich groby.
Jedno co o nich wiemy na pewno to, że zanim padł na nich cień Sarajewa, chodzili w cieniu tych samych lip co my ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz