Mimo ostrego sztormu szykował się do skoku na Pacyfik. Przejście Hornu było planowane na niedzielę.
Dramatycznie wygląda nagranie na YouTube, gdzie ujawnia swą decyzję o zaprzestaniu rejsu.
Czasami o wielkości człowieka decyduje jednak nie wygrana, ale zdolność do wycofania się z walki.
Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść
OdpowiedzUsuńNIEPOKONANYM !!!
Wśród tandety lśniąc jak diament...
Facet jest nieziemski, to teść mojego kolegi z dzieciństwa - szacun ogromny a szkoda tylko trochę;)
OdpowiedzUsuń