Wieniec z Węgorzewa podróżował przez okrągły tydzień.
W ubiegłą sobotę był na naszych dożynkach, a wczoraj nieśliśmy go w korowodzie na dożynkach gminnych w Szczeglina. Dziś powrócił i zawitał na mszę dożynkową znów do Węgorzewa.
Moje specjalne podziękowania kieruję dla Pani Ewy i Moniki za to, że zrobiły wieniec i specjalną dekorację.
To dzięki pracy jej rodziny, pokazaliśmy, że Węgorzewo wciąż pamięta o swych wiejskich korzeniach..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz