piątek, 15 lipca 2011

Wernisaż


O plenarach w Osiekach słyszałem od dawna i widziałem też prace, które tam powstawały. Widziec jednak coś w galerii lub muzeum, a zobaczyć autora i prace w miejsce gdzie powstały, to jednak różnica.

Dziś był wernisaż w Dworku Osieckim, gdzie spotakali się artyści, widzowie i lokalni samorządowcy.

Plener jest imprezą miedzynarodową, co ucieszyło mnie niezmiernie, gdyż mogłem sobie porozmawiać i ze Słowakiem z Bratysławy i z Polakiem z Nowego Jorku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz