czwartek, 18 lipca 2013

Bloger w koloratce się broni

Ksiądz Lemański jest od miesiąca w centrum uwagi mediów, które śledzą jego konflikt z kurią.
(nie będę o tym pisał, bo kto chce znajdzie dość informacji na ten temat).
Ja znam księdza Lemańskiego trochę dłużej, ponieważ już dawno zauważyłem jego teksty, które zamieszczał w swoim blogu prowadzonym na portalu NaTemat.pl.
Gdyby nie ten blog, to zwykły ksiądz z małej podwarszawskiej Jasienicy, nie miałby szans, aby jego głos był słyszalny w całej Polsce. Nawet teraz, gdy zdecydował się ustąpić ze swojej parafii, wciąż ma szansę prezentować swoje poglądy.
http://wojciechlemanski.natemat.pl/68739,d-tych-ktorzy-chca-odejsc
Czy jakiś inny ksiądz może prezentować skutecznie swoje poglądy w starciu z kurią?
Wątpię.
Zaryzykuję stwierdzenie, że gdyby nie to, że ten ksiądz jest blogerem ( który ma talent, bo potrafi pisać swoje posty klarownym i odważnym językiem), to niewielu stanęłoby w jego obronie, bo mało kto wiedziałby o całej sprawie.

13 komentarzy:

  1. Dobre: "ksiądz ma szanse prezentować swoje poglądy".
    Do tej pory myślałem, że księża przekazują, (jakby to powiedzieć?) wykładnię Pisma Świętego obowiązującą w Kościele Katolickim, a tymczasem taka siurpryza.
    Co do samego księdza Wojciecha to nie wiem: naiwny, żądny sławy, dał się podpuścić lewackim mediom, czy jeszcze gorzej?

    OdpowiedzUsuń
  2. A propos mediów "mętnego nurtu" i ich postawy w konflikcie x Lemańskiego z arcybiskupem Hoserem przytoczę taką cytatę:
    "Ludzie którzy nie mają nic wspólnego z kościołem, wypowiadają się na ten temat, tak jakby chodziło o ich znajomego z pracy. Stawiają oceny po kilku wypowiedzianych słowach, opisują wyczytane w Wikipedii teksty o współpracy z wojskowym reżimem. Choć nigdy nie byli w Argentynie, już wszystko wiedzą o realiach tamtej polityki....
    Zastanawiam się, skąd jest w tych ludziach tyle jadu, tyle chęci obrzucenia kogoś błotem ?
    Dlaczego jako niewierzący interesują się tym tematem ?
    Co jest powodem furii, która przebija z ich postów ?
    Co chcą zakrzyczeć ?"
    Parę (dosłownie!) wyrazów wystarczy zmienić i możemy pytać co tefałen, GW, Polityka, Newsweek... chcą osiągnąć i co zakrzyczeć najeżdżając na arcybiskupa?

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie interesuje mnie co piszą media na ten temat, bo mam przekaz z pierwszej ręki od autora bloga i dlatego nie potrzebuję pośredników, (którzy oczywiście chcą coś na tym ugrać).
    Mnie interesuje co pisze ksiądz Wojciech Lemański i odnoszę się do jego wypowiedzi.

    OdpowiedzUsuń
  4. No to drogi Piotrze znasz relację jednej osoby. Osoby z mocno wybujałym ego (te ciągłe, do niedawna, wędrówki po stacjach radiowych i telewizyjnych), która poczuła się skrzywdzona przez przełożonych, którym ślubował posłuszeństwo.
    Czy obserwując zachowanie tego człowieka można mieć przekonanie co do wiarygodności jego przekazu? I czy opierając się na jego blogu możemy wyrobić sobie w miarę obiektywny obraz konfliktu?
    Moim zdaniem - nie.
    W pamiętnikach, blogach relacjonujemy własne odczucia, często nie mające wiele wspólnego z rzeczywistością.

    OdpowiedzUsuń
  5. Z radością przeczytam post arcybiskupa na jego blogu na ten temat :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Naprawdę? Uważasz, że wszelakie konflikty (międzyludzkie, rodzinne, zawodowe, a także te między osobami duchownymi...) są do rozstrzygnięcia za pomocą wpisów na blogach albo na Twitterze? Jeden napisze jak on odebrał spotkanie trzy lata temu, na to mu drugi odpowie, a ten pierwszy zripostuje itd., itp. I wszyscy mamy to śledzić jak w jakimś Pudelku... Chyba obrażasz swoją inteligencję Piotrze :(
    To, że zasłużony ksiądz Lemański (ostatnio Wybiórcza zasugerowała, że prorok!?!?) tak postępuje, nie znaczy abym uważał to za słuszne.

    OdpowiedzUsuń
  7. Tylko na nas spójrzcie,wszystko jest na wspak,
    wszystko jest do góry nogami:lekarze niszczą zdrowie,
    prawnicy niszczą sprawiedliwość,uniwersytety niszczą wiedzę,
    rządy niszczą wolność,główne media niszczą informacje,
    a religie niszczą DUCHOWOŚĆ.
    Michael Ellner

    OdpowiedzUsuń
  8. Polecam blog http://astromaria.wordpress.com/-poszerza wiedzę,wypełnia
    luki w umyśle,daje ochronę!

    OdpowiedzUsuń
  9. Zamiast wpisu na blogu biskupa(???) można przeczytać oświadczenie Kurii. Długie, dokładne, z podaniem dat...
    http://wpolityce.pl/wydarzenia/58525-oswiadczenie-kurii-warszawsko-praskiej-ks-lemanski-stajac-sie-dobrowolnym-zakladnikiem-mediow-wyrzadzil-krzywde-kosciolowi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. Biskup Edward Dajczak prowadzi "Blog bez piuski"
      http://www.youtube.com/watch?v=rJqgqATkHW4

      Usuń
    3. W którym, jak rozumiem omawia problemy i konflikty, występujące pomiędzy duchowieństwem Diecezji ;-)
      O ile zauważyłem (przyznaję - po pobieżnym przejrzeniu tematów) videoblog biskupa Dajczaka ma charakter modlitewno-ewangelizacyjny. I chwała mu za taką inicjatywę!

      Usuń
  10. Cytat z Ellnera efektowny, ale w gruncie rzeczy mocno prostacki.
    Religie mogą niszczyć/ograniczać duchowość tych ludzi, którzy bez religii nie wiedzieliby nawet, że coś takiego jak duchowość istnieje.

    OdpowiedzUsuń