Nasza węgorzewska procesja ma inne tempo jak w miastach, a i atmosfera jest też spokojniejsza, bo nie ma tu wielkich tłumów.
Spotykają się prawie sami znajomi, którzy dobrze wiedzą, że ten ołtarz zbudowała ta rodzina, a tamten ołtarz postawiła tamta rodzina.
Oczywiście nie ma procesji, bez sypania kwiatów...
... które potem świadczą, że Boże Ciało przeszło tą drogą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz