poniedziałek, 4 lipca 2016

Ręczę za tęczę

Andre urodził się w Kostaryce, ale mieszka z rodzicami na Śląsku.
Spotkaliśmy się wczoraj ponownie po dwóch latach, gdy znów poproszono mnie, abym jako Przodownik PTTK pokazał rowerzystom z Rudy Śląskiej i Katowic nasze trasy rowerowe.
Na początku trochę pocisnęliśmy ...

Potem trochę odpoczęliśmy przy jagodach ... 
Zaliczyliśmy jazdę w burzy ...
I na koniec - za co ręczę - tęczę !






2 komentarze:

  1. Ostatnio w Węgorzewie często można podziwiać tęczę. To piękne zjawisko, biblijny symbol, chociaż nie tylko...

    OdpowiedzUsuń
  2. Byłem z Panem na wycieczce dzień później z młodszymi dziećmi. Trochę daliśmy im w kość, jednak po solidnym wypoczynku dzieci bardzo wysoko oceniły tą wycieczkę, także dwie dziewczyny :) W drodze powrotnej cudem uniknęliśmy ulewy, w ostatnim momencie chowając się pod wiatą przystanku. Przeczekaliśmy 10 minut i w suchych strojach pognaliśmy do Dąbek, mimo, że z każdej strony co chwilę waliły pioruny. Dziękujemy za tą wycieczkę i mam nadzieję do zobaczenia. Pozdrawiam, Michał Skowroński

    OdpowiedzUsuń