Wielokrotnie każdy z nas widział niewidomego Pana Władka, który idzie pobrzeżem szosy od swego domu do sklepu, bo nie może iść po chodniku - TO NIE JEST NORMALNE !
Smaczku całej sprawie dodaje fakt, że Pan Radny Grzybowski chodnik u siebie zrobił 5 lat temu (gmina dołożyła 200 tys do inwestycji), a 2 lata temu wybudował za środki gminne drogę, która zaczyna się przy zjeździe z asfaltu i prowadzi dokładnie do ... jego posesji.
No Dokładnie , Skandal, jak tak można zapomnieć o wyborcach !!! A Faktem jest że Maszkowo ma piękny chodnik A my Jak zwykle na szarym Końcu :!:!:!: TYlko o Nas Pan Radny pamięta jak są wybory !!! SkandaL Zenada:!
OdpowiedzUsuńHistoria tego chodnika sięga dawnych czasów. Został on wyprodukowany przez dwóch bardzo młodych mężczyzn, którzy w chwili obecnej sa statecznymi dziadkami. W tamtych czasach każdy z mieszkańców dostał przydział płytek i musiał sobie sam je ułożyć. Chodnik ma 40 lat. Za dziesięć będzie już miał połowę wieku. Skoro Urząd boi sie podjąć jakieś działania to może mieszkańcy Węgorzewa powinni udać sie do Ochrony Zabytków. Myślę, ze Pan Radny też powinien przejrzeć na oczy i z "godnością "udać sie do lamusa. Nikt już sie nie da przekonać na paradoksy które przedstawił i obiecał przed wyborami.
OdpowiedzUsuńProponuję zacząć budować "lamus", jak przyjdzie czas to się postawi drogowskaz, żeby chłopina nie zabłądził :)
UsuńPrzed udaniem sie do "lamusa",trzeba chłopinie związać oczy i niech sie przespaceruje po Węgorzewskim chodniku :)
UsuńDokładnie popieram przedmówce :!
OdpowiedzUsuńPan radny myśli tylko o sobie zapraszam na wycieczkę do Szczeglina koło cmentarza w stronę leśniczówki tam jest piękna droga a dlaczego ?? bo tam mieszka nasz radny bezradny od siedmiu boleści :! czekaliśmy na drogę do Sianowa tyle lat to i na chodnik przyjdzie nam też poczekać ! Chyba iż chcemy tego chodnika więc sprawa jest oczywista musimy zmienić radnego a nie dawać się nabierać jego pustym słowom bez pokrycia ! Pewnie jak sami zrobimy chodnik to pan Radny Grzybowski znowu sobie przypisze całe zasługi :!Skandal :! Pozdrawiam :!
Skandal, wszędzie są fajne chodniki tylko jak zwykle u NAS nie ma. Ciekawe ile jeszcze będą Nas zbywać i mówić że nie ma pieniędzy ale dla SZCZEGLINA i MASZKOWA zawsze się znajdą!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńNajlepszy scenariusz na realizację chodnika jest taki:
OdpowiedzUsuń1. Ktoś z mieszkańców potyka się na chodniku i łamie nogę (doznaje wstrząśnienia mózgu,wybija sobie przednie zęby).
2. Robi obdukcję lekarską.
3. Wynajmuje dobrego adwokata za 50 % od kwoty odszkodowania.
4. Pozywa Starostwo Powiatowe, Gminę o odszkodowanie za niewłaściwe zarzadzanie powierzonym majątkiem (błąd zaniechania , czy jeszcze co tam adwokat wymysli)
Ten "amerykański" scenariusz sprawdza się w Koszalinie.
Tylko czy w XXI wieku, w 10-tą rocznicę wstąpienia do Uni Europejskiej nie uderza to w godność Polaka, mieszkającego w swoim kraju, niekoniecznie w wielkiej aglomeracji.
OBUDŹCIE SIĘ DECYDENCI ZE SŁODKIEGO SNU!
Mieszkańcy chodzą poboczem drogi, omijając "chodnik", istnieje więc duże ryzyko dla dzieci w kontakcie z jadącym samochodem. Z tego co wiem, w wakacje ruszy budowa ronda w Bobolicach i objazdy będą kierować na Polanów. Jadący z Polanowa, mogą przebijać się nad morze przez Węgorzewo.
UsuńBędzie duży ruch i będzie niebezpiecznie.
Tak, zrobi sie bardzo niebezpiecznie. Dlaczego zawsze muszą mieszkańcy ponosić konsekwencje beznadziejnych decyzji i wymogów Urzędu oraz Radnego. Ciekawe gdyby tak dzieci Pana Burmistrza i Radnego urządzaly slalomy na jezdni lub kilka razy kolana stłukly czy też by nabrali wodny w usta. Każdy mieszkaniec Węgorzewa płaci podatki, a za nie terminowe wpłaty naliczane ma odsetki. Przeanalizujmy ile odsetek powinien zapłacić Burmistrz z Radnym mieszkańcom Węgorzewa za nie terminowe i nie zrealizowane deklaracje.
UsuńŚwietny pomysł z tym pozwem!, ale nie powinno się go kierować ogólnie w stronę "Gminy" (no bo co to sami na siebie pozew kręcimy? Urząd Gminy ma Nasze pieniądze, prawnika na etacie ... i mają gdzieś taki pozew). Pozew powinien być skierowany W KONKRETNE OSOBY zaniedbujące im podległe sprawy. Nie pozywać urząd, nie urzędnika, ale prosto w twarz pozwać konkretnych ludzi. Niech pokryją teraz koszt chodnika z własnej kasy. To by był smaczek!
OdpowiedzUsuń