Są odcinki na których ludzie celowo schodzą z niego na szosę, aby sobie nie powybijać zębów.
Wielokrotnie każdy z nas widział niewidomego Pana Władka, który idzie pobrzeżem szosy od swego domu do sklepu, bo nie może iść po chodniku - TO NIE JEST NORMALNE !
Smaczku całej sprawie dodaje fakt, że Pan Radny Grzybowski chodnik u siebie zrobił 5 lat temu (gmina dołożyła 200 tys do inwestycji), a 2 lata temu wybudował za środki gminne drogę, która zaczyna się przy zjeździe z asfaltu i prowadzi dokładnie do ... jego posesji.