Wszystkie wpisy bardzo interesujące, wielki świat. Nie widzę niestety nawiązań do naszej małej Ojczyzny Gminy Sianów. A te są najbardziej oczekiwane i wyglądane przez gości Pana bloga. Czyżby wyalienował się Pan Piotr z ojcowizny? A tyle się dzieje...
Poza byciem sołtysem, mam też swoje prywatne życie, jako Piotr Kłobuch. Czasami muszę wyjechać w świat, bo to co się dzieje w gminie Sianów może zabierać tlen i pozbawiać wrażliwości ... Potem, gdy wracam mam energię potrzebną do tego, aby znów być sołtysem, bo energię czerpię od dobrych ludzi, których spotykam poza samorządem.
Po mojemu Węgorzewo przestało byc aktywne. Aktywny jest sołtys na swoim blogu. A może zakładka na stronie FORUM MIESZKAŃCÓW obudziłaby chociaż tych co mają dostęp do neta.
Wszystkie wpisy bardzo interesujące, wielki świat. Nie widzę niestety nawiązań do naszej małej Ojczyzny Gminy Sianów. A te są najbardziej oczekiwane i wyglądane przez gości Pana bloga. Czyżby wyalienował się Pan Piotr z ojcowizny? A tyle się dzieje...
OdpowiedzUsuńPoza byciem sołtysem, mam też swoje prywatne życie, jako Piotr Kłobuch.
UsuńCzasami muszę wyjechać w świat, bo to co się dzieje w gminie Sianów może zabierać tlen i pozbawiać wrażliwości ...
Potem, gdy wracam mam energię potrzebną do tego, aby znów być sołtysem, bo energię czerpię od dobrych ludzi, których spotykam poza samorządem.
Dlaczego w Węgorzewie słabiutko działają telefony komórkowe, a o Internecie szybkim, zwłaszcza LTE można tylko pomarzyć Panie Sołtysie?
OdpowiedzUsuńDobre pytanie ...
UsuńPo mojemu Węgorzewo przestało byc aktywne. Aktywny jest sołtys na swoim blogu. A może zakładka na stronie FORUM MIESZKAŃCÓW obudziłaby chociaż tych co mają dostęp do neta.
OdpowiedzUsuń