W listopadzie znaleziono na plaży z Unieściu długiego na 7 metrów wieloryba...
...a ja przedwczoraj na plaży w Łazach odkryłem tego stalowego potwora.
Kto zaakceptował tego architektonicznego kaszalota ?
Nie ma co, ma szczęście gmina Mielno do wielorybów ....
To stalowe monstrum widoczne na zdjęciu to jedyna możliwość zejścia na plażę dla osob z niesprawnością ruchową. I zamiast piekna architektonicznego należy oceniać funkcjonalność tej budowy. Pamiętajmy, że musi się ona oprzeć jesienno-zimowym sztormom, bo Bałtyk na swoim południowym brzegu ostro wdziera się w ląd. W Mielnie podobna budowla zabezpieczona zaostała potężną ścianką z grodzic zabitą w plaży, tu widać tylko kilka sztuk dźwigarów fundamentowych. Zapewne z braku pieniędzy zdecydowano sie na takie rozwiązanie. Wszelkie budowle w pasie brzegowym oparte na gruncie prędzej czy później kończą w otchłani sztormowego morza. Chciałbym jeszcze dodać, że kiedy pod koniec XIX w., w zakochanym w secesji Paryżu, Eiffel postawił dziwna stalową wieżę, okrzyknięto to najszkaradniejszym dziełem architektury. Dziś cały świat przyjeżdza tam aby się nią zachwycać. Więc może za 50 - 100 lat cały świat zjedzie sie do Łaz aby zejść na plażę po naszym postindustrialnym szkaradku.
OdpowiedzUsuńDla takich ludzi jak członkowie stowarzyszenia ożarowska.org.pl, z którymi miałem przyjemność spędzić kilka dni nad morzem w Darłówku Zachodnim, stalowe kaszaloty, to często jedyna możliwość dostania się do wody.Dotarcie kilkunastoosobowej grupy na wózkach i o lasce do plaży, a następnie do wody, to wielka operacja logistyczna. Pozdrawiam Krzysztof
OdpowiedzUsuńRozumiem, ale mam wrażenie, że można jakoś to kolorystycznie zaaranżować.
OdpowiedzUsuńMamy w Koszalinie Liceum Plastyczne, jest na Politechnice Koszalińskiej Wydział Wzornictwa, są ludzie z tej branży....
Trzeba tylko poprosić o pomoc.
I znaleźć pieniądze!!! Niestety... nic za darmo.
Usuń