czwartek, 28 listopada 2013

Góral na wodzie

Nie pamiętam, czy wspominałem, że jestem góralem ?
Tak, tak ... na studiach uprawiałem kajakarstwo górskie.
To ono nauczyło mnie, że warto wyznaczać sobie dalekie trudne cele i aby je osiągnąć, trzeba umieć współpracować z ludźmi.
Dziś po raz ostatni odwiedziłem swój tor treningowy na Nicemino.
Policzyłem swoje wizyty i wyszło mi, że od sierpnia pływałem tu 17 razy !!
Ale to tylko przygrywka, bo dopiero w przyszłym roku, będę pracować nad formą do wielkiego wyścigu.
Jedno jest pewne, że jak się już raz zostało góralem, to charakter zostaje na całe życie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz