Od roku materiały z Węgorzewa są cenzurowane i złośliwie nie dopuszczane do publikacji w sianowskiej gazecie "Nasza Gmina".
Problem w tym, że ta gazeta nie jest prywatna, bo jest wydawana za pieniądze mieszkańców gminy Sianów. I mieszkańcy mają prawo wiedzieć, nie tylko o tym co robi burmistrz, ale też jakie osiągnięcia mają inni.
http://aktywnewegorzewo.blogspot.com/2014/03/zoty-dukat-wart-50-tysiecy-z.html
Ten super materiał z występu Sołectwa Węgorzewo w teleturnieju "Postaw na milion" przekazałem do gminy, ale został zablokowany i nie ukazał się ani w wydaniu marcowym, ani w kwietniowym "Naszej Gminy"
http://aktywnewegorzewo.blogspot.com/2013/11/wielkie-podrozowanie-na-maym-rowerze.html
Ten materiał z IV Rowerowych Spotkań Podróżników, które zorganizowało Sołectwo Węgorzewo został ocenzurowany i nie ukazał się w wydaniu listopadowy, a także grudniowym gazety, pomimo, że była to impreza pod Patronatem Honorowym Wicemarszałka Województwa Zachodniopomorskiego, który specjalnie przyjechał do Węgorzewa.
http://aktywnewegorzewo.blogspot.com/2013/05/do-trzech-razy-sztuka.html
Ta informacja o zdobyciu przez "Złoty Dukat" III miejsca na najważniejszym przeglądzie w regionie koszalińskim w Dobrzycy, została podana najmniejszą czcionką, a zdjęcie zespołu wycięte...
Tajemnicą poliszynela jest to, że każdy numer gazety, najpierw trafia do akceptacji do burmistrza i dopiero wtedy jest kierowany do drukowania.
Zadałem więc w ubiegłym tygodniu na sesji publicznie pytanie burmistrzowi, dlaczego od roku usuwa materiały o Węgorzewie.
Burmistrz Maciej Berlicki odpowiedział przed salą pełną ludzi:
"Ja nie wiem co to jest cenzura"
Panie burmistrzu mimo ,że Pana szanuję jako włodarza gminy zajmę się tylko definicją słowa cenzura-(łac.censere-osądzać) świadome wprowadznie w błąd poprzez selektywny dobór zazwyczaj masowo rozpowszechnianych informacji.
OdpowiedzUsuńNiech tam sobie wycinają tą gazetkę. I tak nikt poza cenzurującym burmistrzem tego nie czyta. A ten wpis na blogu przeczyta więcej osób, niż wynosi ich roczny nakład.
OdpowiedzUsuńNiby tak, ale w takim razie nie powinni się zajmować tą gazetką (i jej cenzorowaniem) w godzinach służby na urzędzie. Powinni wydawać tę gazetkę za własne pieniądze i w wolnym czasie.
Usuńto nie pierwszy taki przypadek. Dobrze znam osoby, które z powodu niezalezności są "na wszelki wypadek" NIEZAUWAZANE przez wydawcę gazetki gminnej. ALe NIEZAUWAŻENIE to nie brzydka CENZURA stąd rozumiem naszego włodarza. Na nastepnej sesji, a moze też w prywatnej rozmowie prosza Panie Sołtysie przygotować katalog takich słów (tylko nie CENZURA- to tak wstretnie brzmi!):ZAPOMNIENIE, to ZBYT mało wazne, niezauwazenie, inne wazniejsze informacje, wybór czytelników(!), manipulacja.....
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Pana Sołtysa serdecznie, a wydawcę gazetki mniej serdecznie z prośbą o obiektywizm za publiczne (nasze) pieniądze!!!!!!!!!
Dzięki za pozdrowienia.
UsuńPostanowiłem zająć się tą sprawą, ponieważ wiem, że też złośliwie zablokowano informację o tym co robi Radna Jadwiga Szuplak.
Przeprowadziła z własnej inicjatywy zbiórkę pieniężną na rzecz osoby niepełnosprawnej i zebrano w tej akcji ponad 8 tys zł i burmistrz nie zezwolił jej na zamieszczenie podziękowań dla darczyńców w gazecie "Nasza Gmina".
A to jest tylko jedna z wielu blokowanych informacji ...
Panie Piotrze wspaniałe wystąpienie na sesji, rzetelne i zasadne. Ja na wcześniejszej sesji sygnalizowałam, że w gazetce Nasza Gmina informacje są nierzetelne i jest manipulacja. Wspólnie z pracownikiem socjalnym została przeprowadzona zbiórka dla Janusza, który przeszedł ciężką operację i chciałam umieścić w gazetce podziękowanie dla osób, które przekazały pieniądze na tak szczytny cel.
OdpowiedzUsuńInformacja nie mogła się ukazać, ponieważ osoby, które inaczej myślą niż pan Burmistrz są ignorowane. Jest to świadoma cenzura i dyktatura.
Nie miałam możliwości umieszczenia podziękowań w gazetce Nasza Gmina, dlatego korzystając z bloga pana Sołtysa dziękuję wszystkim osobom o dobrym sercu, które przekazały pieniądze dla Janusza.
W końcu ludzie zobaczą jakiego mają burmistrza
OdpowiedzUsuńPiotrze ! Dziwne rzeczy dzieją się na świecie . Czytam gazety i oczom nie wierzę ! Propaganda jak za Gomułki , a nawet jeszcze lepsza . Pytanie , co nam pozostaje - partyzantka ? „Modelowanie” opinii jest wyjątkowo niebezpieczną bronią skierowaną przeciwko nam . Jej siła wynika z tego , że w zalewie informacji trudno ją zauważyć i to że bardzo mało ludzi ją rozumie . Informacją może być również brak informacji ( jak w kodzie 0-1) . Jeżeli tej broni używa przeciwko nam władza , utrzymywana w całości za nasze pieniądze , znaczy to że ludzie ci nie rozumieją kompletnie swojej roli i miejsca w którym się znajdują . Dlatego powinni zająć się czymś innym , mniej skomplikowanym , czymś z czym powinni dać sobie radę . Problemem jest też to , że oni tego nie rozumieją i nam pozostaje pomóc im to zrozumieć .
OdpowiedzUsuńBardzo dobra diagnoza.
UsuńZgadzam się, że "Modelowanie" opinii jest wyjątkowo niebezpieczną bronią skierowaną przeciw Nam" czyli mieszkańcom.
To jest niszczenie podstaw społeczeństwa obywatelskiego, które aby funkcjonowało zakłada PEŁNY dostęp do informacji.
MANIPULACJA informacją była podstawą działania za Gomułki i za Jaruzelskiego.
A obecnie jej klasycznym przykładem jest reżim Putina i Łukaszenki. Dlatego ani w Rosji, ani na Białorusi, nie ma prawdziwej opozycji, bo zniszczono społeczeństwo obywatelskie.
No cóż, Pan Burmistrz nie od dziś uważa, że to JEGO prywatna Gmina, której ON jest najlepszym gospodarzem, a Ci, którzy twierdzą inaczej, są zamilczani. Ba, niektóre relacje fotograficzne w internecie z imprez masowych w Gminie są tak dobierane, aby osoba uczestnicząca nie była uwidoczniona, choć robiono jej zdjęcie.
OdpowiedzUsuńPan Burmistrz, oficjalnie szczery i uśmiechnięty gość, wchodzi w buty "gospodarza" rodem z Gierka, co tylko kwiaty, wicie - rozumicie i wszystko po linii ..... Inna sprawa, że na wielu "masowych" imprezach uczestniczą te same osoby - urzędnicy, radni i członkowie ich rodzin robią frekwencję, odtrąbiany jest "sukces" i pokazówka propagandowa idzie w świat, jaka to wspaniała impreza się odbyła. A w rzeczywistości papierowa charyzma Pana Gospodarza nie przyciąga tylu zachwyconych uczestników ..... To chociaż w odwecie mściwie "wyciąć" kogoś, kto odniósł lepszy sukces, o kim jest bardziej głośno.... To takie małe, płaskie, wstrętne.....
Kompleksy, Panie Gospodarzu, kompleksy......
Ludzie jakie Wy głupoty wypisujecie, czytać się nie chce.
OdpowiedzUsuńProszę nie czytać.
UsuńObowiązku nie ma.
Myślę, że pomyłką była ogólna ufność temu wydawnictwu. Cenzura zawsze była jednym ze sposobów odebrania ludziom wolności. Jeśli gazeta jest ocenzurowana, to nie ma sensu jej czytać. Oznacza to, iż zostaje wykorzystywana do propagandy. Powinno się podjąć odpowiednie kroki walki z tym incydentem. Panie Piotrze, a może "Ktoś" wyjdzie z inicjatywą konkurencji? To nie musi być nic wielkiego, a konkurencyjność zawsze przynosiła owoce ludziom niezrzeszonym. Prawda jest sama sobie tarczą.
OdpowiedzUsuńUważam, że jesteście strasznie małostkowymi ludźmi. Gazetę redaguje urząd bo wcześniej były nieudane próby tworzenia gazety przez klasę dziennikarską gimnazjum i inne osoby i nikt się jakoś do tego nie palił. Nie doprowadzajcie wszystkiego do absurdu, CENZURA w dobie internetu, licznych mediów, wielu gazet do których można pisać to wymyślone słowo "wytrych" aby komuś dokopać. Proszę zadzwonić do dziennikarzy Głosu Koszalińskiego lub innych gazet - oni tylko czekają aby wrzucić coś na news-a. To, że coś jest wydrukowane małymi literami lub jakieś zdjęcie zostało pominięte świadczy o przeroście ambicji sołtysa. Pozdrawiam. Kamil
OdpowiedzUsuń"Gazetę redaguje urząd", napisał Pan.... Redaguje, a za czyje pieniądze wydaje ? Za swoje ? Nie, za pieniądze wszystkich podatników, w tym Pana sołtysa. A ambicja nie jest niczym złym , tylko że w naszej gminie jak wystajesz ponad przeciętność, to ci pokażą twoje miejsce i ustawią. I potem mamy tą lokalną "ambicję", tych różnych radnych - półanalfabetów, których by nawet na kasę do Sano nie przyjęli. Z wnętrza naszego grajdołka to nie razi, bo się ludzie przyzwyczaili, z zewnątrz wygląda żałośnie. P.S. A nie jest małostkowością Pana Burmistrza wylewanie swoich opinii i żalów na gminnej stronie internetowej, za publiczne pieniądze ?
UsuńNa jakim Pan świecie żyjesz wszyscy od góry do dołu kręcą lody a Pan się obruszasz na Burmistrza za gazetkę, w której większość informacji jest rzetelna. Wystarczy popatrzeć na tzw. telewizje mainstreamowe jak TVP, TVN, POLSAT i tam widać dopiero stronniczość i brak obiektywizmu. Chcesz mieć standardy jedź na Zachód a i tam rządzi ten, kto ma pieniądze. Strasznie naiwne myślenie i dziecinne podejście do problemu.
UsuńA dlaczego to My mamy wyjeżdżać na Zachód ?
UsuńNiech ci którzy manipulują wyjeżdżają.
Na Wschód.
Najgorsze jest to, że Ci, którzy to piszą nie są w stanie nawet podpisać się pod Swoimi poglądami. Nienawidze TAKIEJ anonimowości w internecie. Zwykłe tchórzostwo i brak kulturalnego wejścia w dyskusje. To ja jestem niespełna dorosły, potrafię podpisać się pod tym co piszę i być tego świadom, a inni potrafią tylko gadać/pisać, a niczego sobą nie reprezentują.
UsuńPomimo,że masz imię i nazwisko w Nicku - Kamil Korman to nie wiem czy się pod kogoś nie poszywasz a prawdziwy Kamil Korman nic o tym nie wie. Ja np. teraz podpiszę się jako BATMAN. Pozdro.
OdpowiedzUsuńPanie Piotrze to prawda, że w naszej Gminie Sianów jest cenzura. W tej chwili trwa protest dot. ruchu jednokierunkowego w Sianowie, my też chcieliśmy, aby w gazetce sianowskiej pojawiła się choćby wzmianka o proteście i wie Pan co usłyszeliśmy od urzędników? Otóż powiedziano nam, że to niemożliwe, ponieważ w gazetce mają być same pozytywne rzeczy ha ha, czyli promujący się burmistrz, nasza lokalna gwiazda. Ja tam nie mam ochoty, aby ten jegomość promował się za publiczne pieniądze, bo to z tych publicznych funduszy jest wydawana gazetka. Na kolejną próbę umieszczenia wpisu dot. protestu, usłyszeliśmy, że można kilka zdań tylko ale od razu uprzedzono nas, że w tym samym wydaniu burmistrz umieści swój komentarz do sprawy, czyli my kilka zdań, a burmistrz kilkanaście. Parodia i brak słów
OdpowiedzUsuńNo cóż ... przerabiacie to co ja doświadczam co najmniej od 2013 r.
UsuńGroteskowo brzmi tytuł gazety sianowskiej "Nasza gmina", bo nie jest to gazeta nasza tylko biurokracji. Ten przewrotny tytuł, może też inteligentnym ludziom kojarzyć się z "Żołnierzem Wolności"który przede wszystkim strzegł tego, aby tej wolności nikt nie doświadczył.
Podobnie jak i "Prawda" która była wydmuszką i służyła szerzeniu kłamstwa a nie prawdy.