niedziela, 8 września 2013

Złoty Dukat śpiewa U Siebie

Wczoraj śpiewaliśmy na dożynkach gminnych w Kleszczach.
Ale zdecydowanie bardziej zależy mi, aby "Złoty Dukat" zaśpiewał na naszej wiejskiej mszy dożynkowej wspólnie z mieszkańcami. Kto się chce przyłączyć, zapraszam w niedzielę o 10.15 do Węgorzewa.

5 komentarzy:

  1. Mieszkam na wsi, ale nie umiem się zasymilować.
    Zazdroszczę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja rada:
      Proszę zostać sołtysem swojej miejscowości.
      Rok, góra dwa lata i jesteś zintegrowana. Poznasz wszystkich i wszyscy będą znać Ciebie.
      W inny przypadku musi minąć kilkanaście lat (z może i kilkadziesiąt lat)
      Ta funkcja "zmusza" do asymilacji, bo daje przepustkę do spotkania z każdym u niego (np. przy roznoszeniu nakazów płatniczych)
      Oczywiście własna prywatność jest też ograniczona, ale coś za coś, bo warto być członkiem wspólnoty. To jest bonus, który może dać mieszkanie na wsi.

      Usuń
    2. Wiśta wio! Zostać sołtysem może bym mogła, gdyby aktualny sołtys nie był moim bliskim sąsiadem, z którym w dodatku mam niezłe układy. Nie będę człowieka wygryzać ze stanowiska.
      W ostateczności mogę pozostać z lekka wyalienowana, trudno. Za dobre rady dziękuję i pozdrowienia ślę.

      Usuń
  2. ''Złoty Dukat'uświetnił mszę dożynkową, a także ma możliwość zabłyśnięcia w gminnej kapsule czasu :),gratuluję i życzę powodzenia.

    OdpowiedzUsuń
  3. A może do kapsuły czasu włożyć zdjęcie Węgorzewian w jakimś ciekawym miejscu we wsi. Pomyślcie jakie ciekawe byłoby takie zdjęcie sprzed stu lat. To uhonorowałoby całą miejscowość a nie tylko kilka osób.

    OdpowiedzUsuń