Ciemne stare mury, niefunkcjonalne pomieszczenia, pogmatwany układ komunikacyjny, wspólne węzły sanitarne... Tak wyglądały ten obiekt w Węgorzewie, odkąd został zlikwidowany w latach 90-tych Wiejski Dom Kultury. A przecież wystarczyło trochę dobrej woli i ... proszę, jak wiele może zmienić światło umiejętnie wpuszczone do tego budynku.
Ekipa budowlana jeszcze wczoraj była na placu boju i dopiero dziś widać w pełni efekty jej pracy.
Wieloletni, wadliwy schemat komunikacyjny wreszcie pękł i powstał nowy, przyjazny dla ludzi. Teraz wejście do lokali socjalnych znajduje się od tyłu.
A od ulicy jest niezależne wejście do biblioteki i świetlicy.
Powstał duży, funkcjonalny hol, w którym na pewno staną komputery.
Najlepiej na przebudowie wyszła jednak filia biblioteki, bo uwolni się nie tylko od komputerów, ale będzie mogła teraz nareszcie funkcjonować w dużym i słonecznym pomieszczeniu.
Warto więc dostrzec ten moment - Węgorzewo wyszło z cienia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz