Pomysł ten przyszedł mi do głowy, gdy oglądałem kolejny raz "Zakochanego
Szekspira". Pod koniec tego filmu królowa Elżbieta wyraża pragnienie,
aby Szekspir napisał "coś wesołego, na Trzech Króli"
Pomyślałem sobie, że warto by przeczytać "Wieczór Trzech Króli". Ale niestety nie znalazłem jej w sianowskiej bibliotece, bo to nie lektura. Złożyłem więc zamówienie i w grudniu dokupiono ją do księgozbioru Sianowa.
Wystarczyło teraz tylko poczekać kilkanaście dni, aby w wieczór Trzech Króli rozpocząć czytanie "Wieczoru Trzech Króli" !!
Ach ... jeszcze jedno ...
Warto sztuki czytać rodzinnie w kilka osób.
Warto więc odłożyć smartfony, aby razem robić różne rzeczy.
Bo zapewne nie przypadkiem Trzej Królowie przybyli razem ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz