środa, 18 listopada 2015

Zawalidroga

Zawiało dziś nieźle.
Jadę do Koszalina i co widzę ?
Dziękuję Edwardowi Grębskiemu z Mokrego, który zatrzymał się i pomógł mi odciągnąć zawalidrogę :)

7 komentarzy:

  1. Piotr jesteś Orzeł :) i pan Edward- pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sołtys orze jak może 😊 i czasem mu ktoś pomoże 🐙

      Usuń
    2. Sęk w tym ,że sołtys od jakiegoś czasu nie orze.Czyżby spoczął na laurach?

      Usuń
    3. Bardzo dziękuję za ten komentarz, bo pozwala mi zaprezentować to co aktualnie robię:
      7 listopada - Zabawa wiejska, 28 listopada - VI Rowerowe Spotkania Podróżników, Mikołajki dla dzieci - 5 grudnia.
      Zapraszam do współpracy ze mną. Chętnie wysłucham i pomogę.

      Usuń
  2. Całe szczęście,że to tylko takie cieniutkie drzewko.
    Z lipą na pewno by pan sobie nie poradził.

    OdpowiedzUsuń
  3. U sołtysa nie ma lipy on da rady ze wszystkim

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wielkie dzięki za dobre słowo 😊, ale bez pomocy innych mieszkańców trudno dać radę.

      Usuń