Magiczne opowieści z rowerami

Wiejska sala w małym Węgorzewie wypełniła się wczoraj po brzegi słuchaczami opowieściami z czterech kontynentów.

Widzowie na VI Rowerowe Spotkania Podróżników przybywali już od rana rowerami i samochodami.

Frekwencja była tak duża, że zabrakło okolicznościowych buttonów dla wszystkich. 

Ale nie zabrakło reprezentacji Szczecina,

i nocnych "Nietoperzy" z Koszalina.

Najmłodsza uczestniczka która przyjechała rowerem to ... 9 letnia Marysia z Koszalina !

Cieszę się, że pomimo zimowe aury pojawiło się też wiele osób z bardzo małymi dziećmi.

Był koncert piosenki rajdowej Wacława Nowickiego z zespołem.

Były prezentacja czterech kontynentów, z których najdalsza opowieść przyjechała aż z drugiego końca ziemi ... z Nowej Zelandii.

Był wspólny integracyjny bigos ...

I było zasłuchanie ...

Było głosowanie publiczności na najlepsze zdjęcie "Best Bike Foto"o tematyce rowerowej (o tym jakie zdjęcie zdobyło nagrodę napiszę jutro)

Impreza w Węgorzewie jest też pod pewnym względem wyjątkowa, bo spotykają się różne generacje, które łączy pasja do rowerów , a także i to, że są aktywni niezależnie od wieku.

I dlatego rowerowi podróżnicy ... idealnie pasują do Aktywnego Węgorzewa :)