wtorek, 7 stycznia 2014

Halo Londyn !

Przedwczoraj....
Znienacka.....
Mój kumpel w Londynie ....
Zszedł na wodę i ...... rozpoczął nowy sezon kajakowy
Cóż za piękna prowokacja ! 
 
Lubię takie ekscentryczne pomysły - godzina na wodzie w styczniu .....
Mam tu jednak pewną przewagę nad Londynem ...

.... o takim pustym jeziorze zatopionym w lasach, to mogą sobie tylko pomarzyć.














No właśnie .... coś za coś. 



4 komentarze:

  1. Uwazam, ze trafnie okresliles to rozpoczecie sezonu kajakowego jako piekna prowokacje :)
    Zaczelo sie od tego, ze pieknie sprowokowales najpierw mnie! Majac kajak i rzeke pod oknami domu, potrzebowalem takiego wlasnie bodzca...(!) Sygnalu, ze moj kumpel w Wegorzewie plywa po Niceminie!
    Wsiadlem wiec i ja do kajaczka!
    I w ten sposob Piter, realizujemy w piekny sposob idee naszego 3KG! Dzieli nas ponad tysiac kilometrow, a mobilizujemy sie wzajemnie korespondencyjnie!
    A ze sezon zostal otwarty, to wypadaloby je(...)c! Trzy razy Prezesie!
    PS. Sciagnij sobie jeszcze aplikacje Endomondo, to mozemy nawet rozpoczac swoista rywalizacje na wodzie! To bedzie dopiero mobilizacja! I jeszcze jedno - ladne fotki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam w zanadrzu jeszcze jeden fajny pomysł.
      To będzie coś w stylu 3K"G"

      Usuń
  2. U nas też zaczęli, dwóch na Warcie widziałam;)

    OdpowiedzUsuń