niedziela, 15 kwietnia 2012

Kontra i rekontra

Wilkowyje są popularne w Węgorzewie za sprawą serialu "Ranczo".  Ludzie lubią oglądać ten film, bo odnajdują te same wiejskie klimaty, które otaczają i nas.

Okazuje się, że można odnaleźć też coś jeszcze....np. w dzisiejszym odcinku Pani Burmistrz Wilkowyi zabierała głos w tamtejszym kościele na temt sterylizcji psów. 

Mnie to nie dziwi, że w kościele po ogłoszeniach parafialnych mówi się też o rzeczach świeckich, które mają służyć dobru całej lokalnej wspólnoty. Nie jestem co prawda burmistrzem, ale staram się także zabierać głos w sprawach istotnych dla Węgorzewa, bo taka jest rola sołtysa.  
Powiem więcej, jeździłem po świecie i  widziałem tam dobre wzorce aktywnego udziału na rzecz lokalnego kościoła, które tam są normą
Dla tych których to dziwi i nie dane im było jeździć po świecie, mam radę -oglądajcie "Ranczo"....


36 komentarzy:

  1. może to Pana dziwi,lecz są ludzie w tej miejscowości którzy idą do kościoła we własnej sprawie i z własnymi problemami, występując przed błogosławieństwem - moja msza święta staje się ogłoszeniem Pana! ja tez jezdziłam po wielu kościołach i pielgrzymkach, moja opinia jest troszkę inna.
    moja prośba do Pana proszę czasami przystopować i zastanowic się co dla ludzi jest najważniejsze,czasami zastanowienie nad samym sobą jest wielkim wysiłkiem...
    chyba nie tędy droga, ma Pan tablicę ogłoszeń- przeznacenie jej to ogłoszenia! tak do tej pory mi się wydawało.
    dzięki Panu występom ludzi do kościoła będzie chodziło coraz mniej, ponieważ wielu osobą to się nie podoba,dlaczego nie umie Pan tegu uszanować? ambicja Panu zabrania?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytając Pana komentarz jestem w szoku znam Piotra wiem że jest człowiekiem czynu,ale żeby jego działania powodowały u mieszkańców awersje do wiary i kościoła??. Albo Piotr ma taką moc o której mi nic nie wiadomo albo ludzie są małej wiary.

      Usuń
  2. co niektórym rodziną widzę że przeszkadza jak człowiek się stara i jest aktywny, poprzedniemu sołtysowi zależało tylko na tabliczce z napisem "sołtys" przed domem i wtedy tablica ogłoszeń na domu kultury wystarczyła
    ale jest super sołtys któremu zależy również na promowaniu Węgorzewa, który chce dotrzeć do każdego mieszkańca i nie widzę w tym nic dziwnego że wykorzystuje do tego kościół i nie jest to przejawem braku szacunku do modlących się ludzi tylko inteligencji i chęci dotarcia do każdego.
    jeżeli komuś to przeszkadza do niech po cichu wyjdzie z kościoła i da posłuchać ludziom którym to nie przeszkadza.
    bo głupie komentarze psują nerwy wszystkim na całą niedziele a nie po to się chodzi do kościoła.

    OdpowiedzUsuń
  3. to dlaczego Pan Sołtys przychodzi do kościoła tylko wtedy kiedy ma coś do powiedzenia? czy to jest normalne?
    sądzę że jakiś czas temu Ksiądz Proboszcz wyjaśnił to dla Pana Piotra?

    OdpowiedzUsuń
  4. nie mam ochoty wychodzić z Kościoła przed błogosławieństwem,do sołtysa też nic nie mam , tylko chyba to nie jest dobre miejsce na jego występy!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. A to co mówił sołtys było gorszące, uderzające w czyjąś godność,ośmieszające kogoś, polityczne? bo nie rozumiem w czym tkwi problem? i pytam z czystej ciekawości :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Może warto dodać, że zabrałem głos, aby zaprosić mieszkańców Węgorzewa do wspólnego wyjazdu na koncert "Złotego Dukata" do Radia Koszalin. A ponieważ jest 20 miejsc w autobusie zarezerwowanych dla Węgorzewa i w radiu będziemy nie tylko śpiewać, ale też rozmawiać o historii NASZEJ miejscowości, to uznałem, że ta oferta jest adresowana do WSZYSTKICH.
    Normalni ludzie skorzystają z tego lub nie, ale szansę należy dać każdemu.I nie uważam,że dotarcie do ludzi z taką informacją jest czymś gorszącym w kościele, który sobie sami wybudowali.

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo dobrze że mamy takiego sołtysa a nie takiego który był wcześniej. Cieszę się że pan Piotr nie zwraca uwagi na tych którym się nie podoba jego praca tylko robi swoje. Poprzednia pani sołtys nic nie robiła i chyba to podobało się jej zwolennikom. A poza tym co ma do rzeczy to że Pan Piotr jest w kościele w Węgorzewie tylko wtedy jak ma coś do powiedzenia ,ma prawo chodzić tu kiedy chce i nie dziwie się ze jeździ gdzie indziej bo ludzie w Węgorzewie chodzą tu tylko aby zobaczyć jak inni są ubrani itp. Jeszcze jedno Ksiądz Proboszcz to najlepiej by się dogadał z poprzednim sołtysem Węgorzewa. Nadają na tych samych falach. Niech sołtys robi swoje z pomocą inteligentniejszych mieszkańców Węgorzewa a prostotę mieć gdzieś :) Aktywna

    OdpowiedzUsuń
  8. W "moim" kościele nie tak dawno występował świecki chór, nie widziałam w tym nic złego, śpiewali różne utwory nie tylko kościelne czy religijne :) było bardzo miło i przyjemnie:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pan Sołtys nie powinien tak zostawić tej sprawy, skoro są ludzie którym nie odpowiadają jego przemowy,powinien to uszanować I DAĆ SOBIE SPOKÓJ ! dla dobra wszystkich mieszkańców , nawet tych mniej INTELIGENTNYCH, SKORO KTOŚ TAK TWIERDZI !

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie widzę w tym nic niewłaściwego. O sprawach lokalnych, ważnych dla wioski należy a nawet trzeba mówić. Tak było u nas gdy decydował się los naszej szkoły lub trzeba było poruszyć sprawy związane z remontem dachu kościoła. Ja na ogół przekazuje sprawę ks. proboszczowi, który je referuje z "ambony".

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak widać w Węgorzewie jest to problemem dla nie których , ale na takich nie należy zwracać uwagi.

    OdpowiedzUsuń
  12. Proszę zwracać na wszystkich mieszkańców uwagę,nawet jeśli mają odmienne zdanie niż Pan Sołtys
    Sianowianin

    OdpowiedzUsuń
  13. Pewnie, że można mówić! Ogłoszenia to przecież nie moment przeistoczenia. Nie wiem czemu kogoś miałoby urażać ogłoszenie Sołtysa (chyba że jakiś serial się zaczyna na TVNie :)
    Michał

    OdpowiedzUsuń
  14. Myślę, że nie byłoby takiego oburzenia , gdyby chodziło o inne, na prawdę ważne sprawy dla mieszkańców. A ten Złoty Dukat, to jest promowany aż do przesady i stąd to całe zamieszanie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Rad udzielał nam mieszkańcom
    na mszach recytując jak diakon.
    Na ambonę wejść się szykował,
    gdy z oddali usłyszał te słowa:
    aaaaaaaaaa
    znowu Piotr K.
    aaaaaaaaaa
    znowu Piotr K.
    Do śpiewania się również gotował,
    kiedy weszła na oddział salowa
    aaaaaaaaaa
    znowu Piotr K.
    aaaaaaaaaa
    znowu Piotr K.

    OdpowiedzUsuń
  16. Na prawdę śmiesznie się patrzy na małych ludzików, którzy mają Wielkie problemiki. AAAhaa ha.

    OdpowiedzUsuń
  17. Problemikiem jest i problemiki robi tylko jedna rodzina ( żałosne)

    OdpowiedzUsuń
  18. chyba więcej niż jedna rodzina, bo ja pochodzę z innej !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tej czy innej jak widać jedna familia ma wpływ na innych mieszkańców . Szkoda , że niektórzy nie mają swojego zdania tylko dla świętego spokoju podporządkowują się innym

      Usuń
  19. Normalnie - koleś ma kompleksy i jest chory na władzę ! A tacy zniosą wszystko, aby brylować w radiu, gazecie i okolicy. Facet całymi dniami nie pracuje i świetnie się bawi ! Lansiarz ! Ot, co !
    Szkoda tylko, że w tzw. bywaniu i lansowaniu nie potrafi znaleźć umiaru!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę więc zrobić więcej dla Węgorzewa niż Pan Piotr. Nie da się jednocześnie robić czegoś dla ludzi i siedzieć cicho w kącie. Proszę sobie przypomnieć jak wyglądały Dom Kultury, boisko do kosza, przystanek 5 lat temu a jak wygląda to teraz! Ludzie z całej Polski przyjeżdżają na imprezy do Węgorzewa, a 5 lat temu można było jedynie walnąć żubra pod lipą.
      Pozdrawiam z Krakowa.Michał.

      Usuń
    2. Proszę Pana.

      Być może budynek Domu Kultury wygląda pięknie, ale czy jest on ośrodkiem życia naszej wsi, gdzie mieszkańcy odnajdują sens i wartość bycia razem ?

      Kiedyś na wsi spotykano się, dzięki czemu tworzyły się więzi sąsiedzkie, pomagano sobie nawzajem i uczono różnych zajęć. Szkoda,że na dzień dzisiejszy w Domu Kultury nie ma zajęć dla starszych pań, które bardzo chętnie przed świętami wymieniłyby się kulinarnymi przepisami.

      W Domy Kultury można by przecież otworzyć salkę, coś na kształt izby ze starymi przedmiotami, każdy z nas chętnie by coś podarował.

      Można by było poprosić naszego malarza, czy rzeźbiarza i zorganizować np. plener malarski lub rzeźby dla uczniów lub studentów z okolicznych szkół ? Przecież to wszystko o czym piszę nic nie kosztuje...

      Jest u nas wiele zdolnych kobiet. Niestety żadna z nas Panie Piotrze nie śpiewa...i nie jeździ na rowerze :)) Już nie ten wiek...

      Notatkę pomagała mi pisać moja młodsza wnuczka, dlatego ją pozdrawiam i dziękuję za poświęcony mi czas. Pozdrawiam.

      Usuń
    3. Nie znam się niestety na przepisach kulinarnych, ale jeśli powstanie Koło Gospodyń Wiejskich to może liczyć na moją przychylność i pomoc.
      Staram się robić SPOŁECZNIE to na czym się znam. Jeśli ktoś zechce robić coś dodatkowo w innych dziedzinach, to powitam to z radością. Nie jestem w stanie podejmować się innych tematów, ale zapraszam innych do włączenia się ze swoimi pomysłami - Węgorzewo na tym tylko zyska.

      Usuń
  20. Michał popieram masz rację, ale jak widać nie których bardzo boli to że ktoś działa , bo jak się przez 12 lat nie robiło nic to było OK ... aż tu nagle coś nowego...duża zmiana na lepsze :) oby tak dalej. Panie Piotrze świetny występ Złotego Dukata w Radiu Koszalin

    OdpowiedzUsuń
  21. Ludzie chodzą do kościoła, żeby się pomodlić, a nie słuchać o jakiś Złotym Dukacie. Bez przesady. Niech sołtys napisze ogłoszenie i powiesi np. na drzewie, a nie odstawia cyrki w kościele. Chyba się pan za dużo naoglądał Rancza, bo sodówka uderzyła panu do głowy.

    Ekologiczna

    OdpowiedzUsuń
  22. Jakbyście byli tacy modlący to byście nie wychodzili przed błogosławieństwem z Kościoła (bo sołtys ma coś do powiedzenia) jak widać co niektórzy nie wiedzą co to prawdziwa msza święta a udawać przed ludźmi to każdy potrafi tylko po co to wszystko robić na pokaz?

    OdpowiedzUsuń
  23. Jestem czestym gosciem blogu Piotra i z zainteresowaniem przeczytalem wszystkie komentarze do postu 'Kontra i rekontra'. Zaprezentowanie tak licznych opinii i komentarzy na tym forum swiadczy rzeczywiscie, ze Wegorzewo jest AKTYWNE! Przeciez Wasza strona internetowa ma w nazwie AKTYWNE Koszalinskie Wegorzewo! Domyslam sie, ze czytajacych ale nie wyrazajacych swoich pogladow i nie pozostawiajacych wpisow osob jest znacznie wiecej...?!

    Ta strona internetowa, nagrodzona przeciez prestizowa ogolnopolska nagroda spowodowala, ze wiele osob spoza Waszego kregu zaczela interesowac sie tym co dzieje sie w Wegorzewie. Zadac mozna sobie pytanie co takiego specjalnego i szczegolnego tu sie dzieje, ze zostalo to docenione przez ogolnopolskie jury konkursowe? Bo przeciez nie tylko za strone graficzna jest ta nagroda! Czymze wyroznia sie Wegorzewo sposrod innych, niezliczonych podobnych miejscowosci w regionie i w calej Polsce?
    Widocznie sa ludzie w Wegorzewie, ktorym nie jest obojetne jak mieszkaja, gdzie mieszkaja i ktorym na sercu lezy dbalosc o wyglad i ogolny wizerunek miejsca swojego zamieszkania, niezaleznie od tego czy zamieszkali tu z wyboru czy nie. Tacy ludzie beda starac sie byc kreatywnymi, konstruktywnymi uczestnikami Waszego zycia spolecznego, sportowego, religijnego czy towarzyskiego. Kreatywnosc i konstruktywnosc sa wlasnie najbardziej potrzebne w tworzeniu wspolnoty mieszkancow.
    Bardzo jest budujaca postawa pana, ktory dokonal wpisu, jak sam sie przyznal przy pomocy wnuczki. Jak bardzo ten komentarz swiadczy o pragnieniu stworzenia prawdziwej wspolnoty mieszkancow. Szanowny Panie, jesli tylko zdola Pan przekonac do swoich idei jeszcze swojego sasiada, moze dwoch to napewno Wasz osrodek kultury ozyje!
    Zapewne zdaje Pan takze sobie sprawe, jak wiele brakow wystepuje w Waszym Wegorzewie. Nie tylko nie ma z prawdziwego zdarzenia Domu Kultury, nie ma tez gospody, choc pewnie nalezaloby nazwac takie miejsce bardziej wspolczesnie pubem.
    Nawet kosciolek taki jak Wasz, ma kaplanow przyjezdzajacych jedynie na niedzielna msze sw. i pewnie nie udziela sie tu chrztu nowo narodzonym dzieciom i nie uswieca sie zwiazkow malzenskich. A przeciez dla takiej wspolnoty jak Wasza, takie okazje jak chrzest czy slub, sa wielkim wydarzeniem, ktorym zyje cala spolecznosc. Ponadto, wlasny proboszcz, znajacy doskonale srodowisko, w ktorym pracuje odgrywalby wielka role w integrowaniu mieszkancow.

    Tak wiec z braku wlasnego proboszcza, z braku gospody z dobrym piwem, gdzie swojska atmosfera godzi wszystkich, z braku wieczorow w Domu kultury powstaje jak widac potrzeba rozwiazania tych niedostatkow...
    A wiec AKTYWNI w Wegorzewie, macie juz duzo, dobrego soltysa, znanego malarza i rzezbiarza, lapidarium, Zlotego Dukata, wyremontowany dom kutury, boisko do kosza, rajdy rowerowe...

    OdpowiedzUsuń
  24. Witam gorszącym faktem jest ,to ,iż piszecie o wiarze,ze jesteście katolikami a skoro tak jest to czemu się nie podpisujecie pod swoimi komentarzami ?????? Dlaczego???? A odnośnie złotego dukatu to powinnismy być dumni z zespołu i z naszego sołtysa , który tak wiele zdziałał dla wsi i jej mieszkańców ,żeby nam się zyło lepiej i żeby o naszej wsi było wszedzie głosno i z zgadzam sie z opinia Michała z Krakowa,,jestem dumna z naszego słołtysa , że w koncu znalazł się odpowiedni człowiek na odpowiednim stanowisku i że tak wiele chce robic z dobroci serca dla nas mieszkancow wegorzewa i ze te przykre co nie które komentarze pod jego osoba nie zniechecą go do działania a tylko zmotywują do dalszej pracy i promowania naszej wsi.A jesli chodzi o poprzednia panią sołtys to jej tylko zalezało na tabliczce przed domem z napisem sołtys a dla wsi nic nie zrobiła a szkoda bo to przeciez mieszkanka wsi ,to smutne ze mamy klan który próbuje stawiac swoje warunki wszystkim mieszkancom i czepia sie naszego sołtysa na kazdym kroku ,a jeszcze jedno szkoda ,że nie którzy z was nie mają swojego zdania..Brawo Panie Piotrze, gratuluje występu w radiu i życze dalszych sukcesów...) pozdrawiam Szczera do bólu..)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ha Ha popieram Panią :) KLAN dobrze ujęte. Czepiają się bo sami nic nie zrobili i się wstydzą . jedyne co potrafią to marudzić pod nosem w kościele albo wyjść z Kościoła . Nie no jeszcze jedna pani potrafiła powiedzieć że to nie jest świetlica tylko Kościół choć tak na prawdę chyba sama nie wie po co się idzie do Kościoła. Precz z opozycją. RS

    OdpowiedzUsuń
  26. tylko w Węgorzewie jest taki problem, w innych parafiach ludzie idą w jednym celu do kościoła,więc proszę się zastanowić co Państwo wypisują ,a dla pana Piotra proszę o chwilę zamysłu nad sobą.! doceniam to co Pan zrobił dla tej miejscowości ,ale kościół proszę traktować jak kościół.
    Mieszkaniec Sianowa

    OdpowiedzUsuń
  27. Dla mnie parodia i utwierdzam się coraz bardziej, że nie mam po co chodzić do kościoła skoro taki cyrk robią:)). Jadę do Szczeglina.

    OdpowiedzUsuń
  28. Moim zdaniem Aktywny Piotruś myśli że zrobi z Węgorzewa Nowy York !! xD Kiedys Pisaliście że znaCie moje Ip:) Ta wioska to Wieli żal xD Ludzie opierdalają sobie dupę nawzajem :) aaa I nie jestem animowy bo nikogo się nie boje xD pisał Jacek Jugenes i Możecie mnie wszyscy pocałować w trąbę

    OdpowiedzUsuń
  29. Refleksja...

    Szczęść Boże !

    Po przeczytaniu niektórych wypowiedzi stwierdzam, że wrogość która jest w nich zawarta jest niszczącą siłą, a wzniecanie konfliktów w Waszej społeczności nie może być w żadnym wypadku usprawiedliwiane przez wiarę, gdyż każda forma zburzenia ładu społecznego , która powołuje się na religię, jest zbrodnią przeciw religii.

    Nie można popadać w pułapkę własnych interesów i kryteriów, które nie mają nic wspólnego z ewangelicznymi prawdami i zasadami. Nie ma niebezpieczniejszego niszczyciela, jak burzenie wytworzonych przez Was wzorców moralnych, czyniących człowieka lepszym, zdolniejszym do współżycia z bliźnimi i stanowiących podstawę Waszego bytu ewangelicznego społeczeństwa.

    Jan Paweł II w r. 1999 w czasie swojej pielgrzymki z okazji 1000-lecia kanonizacji św. Wojciecha w Gdańsku powiedział o miłości w życiu społecznym: " Słyszałem wtedy w Gdańsku od Was: " nie ma wolności bez solidarności". Dzisiaj wypada powiedzieć: " nie ma solidarności bez miłości ", dlatego w imię tej prawdy, winniście się szanować ... i uczynić wszystko, co w waszej mocy, aby WASZA WIEŚ mogła pielęgnować takie wartości jak: godność i poszanowanie drugiego człowieka. Godność osoby ludzkiej oraz opierające się na niej prawa stanowią podstawowe założenia porządku społeczno -moralnego, na którym opierać się musi pokój i dialog bliźniego z bliźnim.

    We współczesnym świecie społeczeństwo obywatelskie rodzi się oraz funkcjonuje w oparciu o różne kanały komunikacji. Kościół wykorzystuje nowe środki komunikacji masowej. Na poziomie ogólnopolskim oraz regionalnym posiada własne stacje radiowe, telewizję, ogólnopolskie tygodniki, portale internetowe, o tym już pisał Jan Paweł II cytuję : "Nasze pluralistyczne społeczeństwo stale stawia wyzwania tym, którzy wierzą w Chrystusa. Skłania nas do szukania nowych dróg dla ewangelizacji. Stymuluje nas do zwracania się w nowych kierunkach, które odpowiadają dzisiejszym przemianom społeczno-kulturowym", dlatego Ks. Proboszcz , wyraził zgodę i zaprosił Waszego sołtysa do siebie. Wasz przedstawiciel władzy skorzystał z tradycyjnej formy przekazywania informacji poprzez ogłoszenie w czasie niedzielnej mszy św.

    Ostatecznie zjednoczenie i pojednanie, są darami pochodzącymi od Boga. Wymagają one modlitwy, cierpliwości i współpracy, czego Wam życzę. Niech każdy dzień będzie dla Was szczęśliwy i radosny, dobry Bóg obdarzy Was błogosławieństwem i łaską, a Matka Boża ma w swojej opiece.

    Ksiądz Rafał z Tyńca

    OdpowiedzUsuń
  30. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  31. Nie mam zamiaru wprowadzać cenzury,bo wierzę, że prawda sama się obroni, ale należy zaznaczyć, że blog ten jest moim prywatnym blogiem.
    I nie będę w nim tolerował ziejących nienawiścią wpisów, na poziomie internetowego szlamu.
    Przez 3 tygodnie, każdy kto chciał mógł zamieszczać komentarz do tego wpisu i starałem się nie usuwać wyrażanych tu opinii okazując tolerancję. Obecnie jednak zamykam ten temat i jestem zmuszony prosić, aby nie dokonywać nowych wpisów, bo od dziś każdy nowy wpis w tym temacie zostanie usunięty.
    Na zakończenie: nie spotkałem się nigdy z odmową zabrania głosu ze stony proboszcza lub wikarego.
    Informuję ich zawsze przed mszą o jakiem WAŻNEJ sprawie dla Węgorzewa chcę powiedzieć i proszę o zgodę.
    A skoro GOSPODARZ wyraża zgodę, to jego opinia jest dla mnie miarodajna, a nie tych, którzy NIC od siebie tej miejscowości nie dają.

    OdpowiedzUsuń