Dziś na szczycie Góry Polanowskiej po mszy, w pełnym słońcu, wyszedł do nas jeden z franciszkanów. Nie czekaliśmy na niego, a mimo to usłyszałem słowa na które czekałem.
Na ostatnim zdjęciu z Góry Polanowskiej znalazły się słowa Tischnera, które dostrzegłem w drodze powrotnej"Kto chce znaleźć Boga musi wejść w ciszę" Myślę, że trzeba przejść przez ciszę, aby usłyszeć Boga w swoim życiu. Cisza jest wyborem pewnej pokory - Ty mów,ja słucham.
Podobno każdy spotkany człowiek ma jakieś słowa specjalnie dla nas. Nawet nie wie o tym. Szkoda, że tak trudno je USŁYSZEĆ ...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Na ostatnim zdjęciu z Góry Polanowskiej znalazły się słowa Tischnera, które dostrzegłem w drodze powrotnej"Kto chce znaleźć Boga musi wejść w ciszę"
OdpowiedzUsuńMyślę, że trzeba przejść przez ciszę, aby usłyszeć Boga w swoim życiu. Cisza jest wyborem pewnej pokory - Ty mów,ja słucham.