niedziela, 22 stycznia 2017

"Błękitna rapsodia" Makowicza

Legendarny pianista jazzowy Adam Makowicz zagrał wczoraj w Filharmonii Koszalińskiej.
Wzruszyłem się na tym koncercie, bo "Błękitna rapsodia" Georga Gershwina jest dla mnie niesamowita.
Zachwyciła mnie pierwszy raz, gdy ze szkolnej wycieczki do ... ZSRR, przywiozłem album z dwiema czarnymi winylowanymi płytami. Na płytach tych znajdowały się nagrania koncertowe dwóch kompozycji Gershwina: "Amerykanin w Paryżu" i "Błękitna rapsodia" właśnie. 


Miałem 16 lat i nagle zakochałem się w tej muzyce ...
Autor: o
Etykiety: ,

2 komentarze:

  1. Anonimowy22 stycznia 2017 23:06

    WZRUSZENIE !


    Nadchodzi często, niespodziewanie,
    zmiany na twarzy - wywołując,
    serce odczuwa - kołatanie,
    mimikę twarzy - malując.

    Szczęście - gdy jest przyjemne,
    uśmiech radości wówczas wyciska,
    tłumienie staje się daremne,
    twarz promienieje - złocista.


    Kiedy wzruszenie - przykrym się staje,
    na twarzy - zakłopotanie panuje,
    gardło ściska - suchość nastaje,
    smutek i żal - zwiastuje.

    Uczucie wzruszenia ma kilka twarzy,
    tragiczną, estetyczną, artystyczną,
    duszy - zawsze się jednak marzy,
    radosną, religijną, poetycką.



    Wzruszenie - to duszy tajemnica,
    serce staje się jej spojrzeniem,
    w nich nie panuje - znieczulica,
    wzruszenie - jest natchnieniem.



    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)