Jej największy sukces to piąte miejsce na Olimpiadzie w Atlancie.
Zginęła tragicznie w 1997 r w wypadku samochodowym mając zaledwie 22 lat i zawsze nachodzi mnie myśl, ile mogłaby osiągnąć w sporcie, gdyby nie odeszła tak młodo ...
Pozostawiła po sobie jednak silny ślad, bo w Dąbrowie jest nadal klub Judo UKS "Tori" i odbywa się co roku Ogólnopolski Turniej Judo poświęcony jej pamięci.
Cieszę się, że w piątek na obchodach 70 lecia Szkoły Podstawowej w Dąbrowie spotkałem Zachodniopomorskiego Wicekuratora Oświaty Roberta Stępnia.
Łączy nas wiele wspomnień z okresu studiów...
Myśle, ze Larysa Krause nie spoczęła by na laurach. Była to osoba ambitna i kochająca dyscyplinę sportowa jaka jest Judo on najmłodszych lat. Osoby kochające to co robią zawsze odnoszą sukces a Judo dla Larysy było wyzwaniem. Larysa była niezwykłym zawodnikiem i super koleżanka. Zapewne nie jeden „ kolega” z podstawówki lub podwórka poczuł to na własnej skórze.
OdpowiedzUsuńGdyby Larysa Krause żyła nie tylko Dabrowa by była zaszczycona takim sportowcem.
Przychodzi mi na myśl jeden cytat pewnego księdza poety:
Usuń"Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą ..."