Jest takie miejsce pod Polanowem, które ma dla mnie wyjątkowe znaczenie. Osobiste.
Dziś na Świętej Górze Polanowskiej spotkał się Komitet Organizacyjny II Odpustu Kaszubskiego.
Zostałem zaproszony do udziału w nim przez ojca Janusza Jędryszka, wyjątkowego człowieka który ma dar zjednywania ludzi.
Przez 500 lat w tym miejscu były tylko ruiny klasztoru zniszczonego podczas reformacji.
Teraz jest tu pustelnia franciszkańska, do której zaprojektowania ojciec Janusz zaprosił Jana Sabiniarza. Nie bez powodu właśnie jego, bo to ten architekt specjalizuje się w kaszubskim budownictwie regionalnym.
I tak powstało miejsce, które swym pięknem przyciąga nie tylko Kaszubów ...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń